Uncategorized

Dzień Przyjaźni Polsko-Węgierskiej w Óbuda- Békásmegyer

23Dzień Przyjaźni Polsko-Węgierskiej w Óbuda- Békásmegyer

W oficjalnym zaproszeniu Burmistrz Budy, Balázs Bús napisał:

Niewiele dni upłynęło od czasu kiedy godnie czciliśmy rocznicę Wiosny Ludów, walk wyzwoleńczych z lat 1848-49. Mówcy podkreślali wówczas znaczenie siły węgiersko-polskiej jedności, a teraz nadarza się nam następna okazja do uczczenia wielowiekowej wzajemnej przyjaźni.

Stare przysłowie mówi: „Tureckim przekleństwem jest złe sąsiedztwo” czego w naszej historii niestety wielokrotnie doświadczaliśmy. Wyjątkiem i przeciwieństwem tego jest niezłomna przyjaźń polsko-węgierska. Polski orzeł znajdujący się na oficjalnym herbie III dzielnicy odzwierciedla powiązanie naszych historycznych korzeni. Wspólna była nasza przeszłość, ale zarówno cele jak i dążenia przyszłościowe zmierzają również w jednym kierunku. Dlatego musimy doceniać i wzmacniać kontakty pomiędzy naszymi krajami. Po to, aby coraz więcej ludzi mogło zapoznać się z wartościami w dziedzinie naszej kultury, dziedzictwa architektonicznego czy gastronomii, budujemy symboliczne pomosty między Polską a Węgrami, Budapesztem a Warszawą, Budą a Bemowem. Podróże, wzajemne poznawanie, zdobywanie i wymiana doświadczeń, nauka. Wszystko to przybliży nas, a polsko-węgierskie kontakty miast partnerskich z całą pewnością przyczynią się do rozwoju tych miast. Mam nadzieję że Ci, którzy odwiedzą naszą dzielnicę poczują jej specyficzną atmosferę, różnorodność bogactwa kulturowego, a po powrocie do domu podzielą się z innymi zdobytymi tu doświadczeniami i przezyciami.

Gość w dom – Bóg w dom!, Witajcie na Budzie! Witajcie w Békásmegyer!

Z Krosna, które rok wcześniej było organizatorem Dni Przyjaźni, przyjechała duża delegacja w skład której weszli Prezydent Miasta Piotr Przytocki, Radny Zbigniew Kubit, Naczelnik Zygmunt Rysz, a także dyrektorzy Ewa Mańkowska z Muzeum Rzemiosła i Dorota Cząstka z Regionalnego Centrum Kultur Pogranicza. Stowarzyszenie Portius reprezentował Zbigniew Ungeheuer. W Budapeszcie spotkaliśmy wielu polskich i węgierskich znajomych. Z Kancelarii Prezydenta R.P. Mariusza Handzlika, podsekretarza stanu, który przewodniczył polskiej delegacji pod nieobecność Lecha Kaczyńskiego, Pawła Wypycha, Władysława Stasiaka i Magdalenę Rokosz. Na potkanie przybyli też: Prezes Jan Stolarski i Ambasador Grzegorz Łubczyk. Było jak każdego roku wielu prezydentów, burmistrzów i wójtów polskich miejscowości oraz przedstawicieli stowarzyszeń polsko-węgierskich. Z powodu choroby matki nie przyjechał Prezydent Lech Kaczyński. Główne uroczystości odbywały się w Uniwersytecie III dzielnicy Budapesztu. Po oficjalnych uroczystościach i przekazaniu flagi przyjaźni polsko-węgierskiej z Krosna dla Óbudy, składano wieńce i kwiaty przed tablicą Męczenników Katyńskich w parku o tej samej nazwie. Na terenie Amfiteatru Wojskowego obserwowaliśmy uroczy plenerowy spektakl „Żywa historia w sercu Óbudy”. Były to wspólne pokazy Legionu Wysockiego oraz innych Stowarzyszeń Rekonstrukcji Historycznych, które w strojach wiernych epoce inscenizowali zgromadzonym delegacjom sceny z polowań z czasów Elżbiety z dynastii Piastów kiedy była uwielbianą Królową Węgier 1320 – 1380, jak również sceny batalistyczne z okresu Wiosny Ludów z lat 1848 – 1849.

Po zakończeniu krośnieńska delegacja pojechała odwiedzić partnerskie miasto Zálaegerszeg i spotkać się z Prezydentem Miasta Endre Gyimesi oraz innymi przyjaciółmi Polski i Krosna.